Z tego co kojarzę to pierwszy dzień wiosny powinien być 21 Marca. Rano usłyszałam, że to właśnie
dzisiaj witamy wiosnę, zatem zawahałam się przez chwilę, zastanowiłam nad datą
i stwierdziłam, że chyba rzeczywiście jest 20.03 a zatem dlaczego dzisiaj? Hmmm… jedno jest pewne: im wcześniej
tym lepiej!
From
what I associate the first day of spring start 21st March. In the morning I
heard that today we welcome spring, so I
hesitated for a moment, I wondered over the date and realized that probably
really is 20.03 so why today? Hmmm ... one thing is
certain: the sooner the better!
Hej!
ReplyDeleteJa od suchego szamponu ;)
polecam Ci serdecznie najzwyklejszą rossmanowską isanę. Jest bodajże 6zł tańsza od syoss'a a efekt ten sam i zapach utrzymuje się dłużej :)
Zapraszam ponownie, niebawem nowa notka! :D
Pozdrawiam
też polecam Isanę ;)
ReplyDeleteWiosna chyba jutro jest nie wiem może się pomylili ;)
:buziak :*
Dziś zaczęła się wiosna astronomiczna, jutro kalendarzowa:))
ReplyDeleteprzebiśniegi uwielbiam te kwiatki ;D wiosna wreszcie jest!
ReplyDeleteWidzę, że nie tylko ja się nad tym zastanawiałam dlaczego wszyscy mówią, że dzisiaj jest pierwszy dzień wiosny :D
ReplyDeleteWidzę że Asia już wyjaśniła te wątpliwości, to fakt, dziś zaczyna się wiosna kalendarzowa a wczoraj zaczęła się astronomiczna. Chociaż nie mogliby tego połączyć? :)
ReplyDeletejakie kwiatki <3
ReplyDeleteno mamy wiosnę a za mym oknem wiatr i deszcz :(
ReplyDeleteHej ho! Obserwuje i dziki za odwiedziny;) Mnie ta zdradziecka pogoda oszukała i mam anginke:(
ReplyDeleteśliczne zdjęcie przebiśniegów ^^
ReplyDeletelove the flowers... great pictures...... nice blog dear if u like mine too may be v can follow each other http://lets-doll-up.blogspot.com/
ReplyDeleteA giveaway on ma blog too
lovely photo the last dear!!
ReplyDeletethanks for your comment and follow you on google friends connect!!
xoxo=)
piękne przebiśniegi;)
ReplyDelete